Wczoraj odbyła się komunia mojej bratanicy Zuzanki a zarazem chrześnicy mojego męża. Postanowiłam nie wyróżniać żadnej z naszych chrześnic, więc Zuzia dostała identyczną pamiątkę jak Juleczka.
Dostała także pudełeczko pełne szczęścia ,które wyczarowała oczywiście niezastąpiona Ania Kurtasz. Pudełeczko Zuzi różni się od poprzedniego tylko tym, że znajduje się w nim hiphopowiec , bo Zuzia pięknie tańczy hip hop i chciałam by również i jej zainteresowania zostały zaakcentowane. Aniu jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję :)
Jeszcze jedna komunia przed nami :)
Buziaki. Miśka>
Będę się chwalić, a co. Od wczoraj fikam koziołki z radości. Po powrocie z pracy, czekała na mnie paczka. W takich chwilach odzywa się we mnie mała dziewczynka, która z niecierpliwością otwiera niespodziankę. A w środku łiiiiiiiiii...... Z paczuszki spogląda na mnie jeżowa rodzinka :D. To Alinka Postanowiła mnie tak cudnie obdarować
Mało tego w paczuszce były jeszcze dwie piękne jeżowe karteczki, niesamowita torba na zakupy i dwa rożki cukierasów..
Alinko Kochana sprawiłaś mi tak ogromną radość,że ciężko mi to opisać słowami, więc po prostu bardzo serdecznie Ci dziękuję <3
Miśka>
Dziś kolejna odsłona słoiczka. Maj nie rozpieszcza nas swą pogodą, więc i z domu nie bardzo chce się wychodzić. Tworzę więc i w słoiczku przybywa :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Następny post mocno chwalipięcki, dziś jeszcze sobie popiszczę z radości :)
MIŚKA>
Wczoraj byliśmy na komunii u mojej chrześnicy. Nie obyło się niestety bez niemiłych incydentów. Dom sąsiadów stanął w ogniu, wszyscy w panice, cztery jednostki straży pożarnej, my w szoku i ta okropna bezradność... Na szczęście nikt nie ucierpiał, wszyscy wyszli z tego cało. Masakra...
Ciężko było zasnąć...
Wracając do komunii- 21 maja swoją komunię będzie miała córeczka mojego kolegi, więc i dla niej powstała mała pamiątka.
Mam nadzieję,że kolejne dwie, w których będę uczestniczyć przebiegną w spokoju.
Chaotyczne mam dziś myśli...
Dobrej nocki. Miśka>
Dawno mnie nie było, ale intensywnie pracuję nad komunijnymi pamiątkami. Jutro pierwsza z trzech, na które jesteśmy zaproszeni.
Do pamiątki jaką wykonałam, zamówiłam u Ani Kurtasz - pudełeczko pełne szczęścia. Z wrażenia aż zaniemówiłam. Pudełeczko jest niezwykle delikatne, wykonane z troską o wszystkie szczegóły i niesamowicie piękne. Aniu, jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję :)
Pamiątka powędruje do mojej chrześnicy Juleczki, która uwielbia Grzesia Markowskiego i przepięknie gra na skrzypcach. Ania uwzględniła zainteresowania Julki i takie akcenty zostały zawarte w pudełeczku jakie zrobiła.
Dotarła ostatnio do mnie karteczka, która sprawiła mi ogromną radość i za którą chciałabym bardzo podziękować Sylwii-Rudej mamie :) Buziaki Sylwuś :)
Dziękuję za pamięć :)
Dobrej nocki :) Miśka>
